Monitoring daje świetne możliwości, ale nie każdy i nie w każdej sytuacji. Kluczowe znaczenie dla jakości ma klasa zastosowanego sprzętu i jego szczegółowe techniczne parametry. Aktualnie wykorzystuje się przede wszystkim systemy cyfrowe, które mają nad analogowymi znaczącą przewagę w wielu obszarach. Przede wszystkim pozwalają uzyskać znacznie lepszy obraz, a przechowywanie gotowych nagrań jest prostsze i pewniejsze. Jednak stawiając na taki system trzeba liczyć się z inwestycjami. Starszego typu rozwiązania analogowe były poważnie ograniczone przede wszystkim w tym względzie, że zmuszały do zapisu obrazu na tradycyjny nośnik w postaci kasety VHS. Oznaczało to bardzo niską wydajność zapisu, ponieważ kasety o największej pojemności pozwalały na zapis maksymalnie 240 minut nagrania, a po tym czasie całość materiału była nadpisywana i zastępowana nowym, chyba że ktoś ręcznie wymienił kasetę.

Jednak dziś nawet analogowy monitoring z tego rozwiązania nie korzysta, ponieważ nagrywać można w formie cyfrowej na dyski twarde typu SATA. Tym, co się nie zmieniło jest rozdzielczość uzyskiwanego obrazu. Jest ona zgodna ze standardem telewizyjnym PAL/NTSC, czyli wynosi maksymalnie 768 na 576 pikseli, co w wielu sytuacjach może być niewystarczające. Jakość obrazu jest zatem niższa. Zupełnie inaczej będzie, gdy użyte zostaną rozwiązania cyfrowe. Można wówczas uzyskać materiały w rozdzielczości full HD, a nawet 4K, zapewniające wyjątkową dokładność obrazu. Taki monitoring IP może działać w ramach rozbudowanej sieci, a nawet może być przekazywany przez internet.