Zakres bezpieczeństwa mienia jest zmienny zależnie od warunków otoczenia. Są miejsca, obiekty i przedmioty mniej lub bardziej narażone na aktywność złodziei czy wandali. Tam, gdzie to ryzyko jest większe aż prosi się o to, by zastosować jakiś mechanizm odstraszający, a równocześnie stwarzający większe szanse na zidentyfikowanie oraz zatrzymanie sprawców. Technologia daje w tym względzie najwięcej ciekawych opcji, z których warte wskazania są alarmy oraz monitoring. To dwa podstawowe narzędzia, ale nie zawsze prezentują się one tak samo. Twórcy zabezpieczeń mają pełne prawo nadawać swoim produktom różny kształt, tak aby stworzyć zróżnicowaną ofertę dostosowaną do potrzeb różnych klientów.
Należy liczyć się z tym, że wybierając instalację złożoną i obejmującą szereg dodatkowych funkcji zapłacimy znacznie więcej niż za tę zaliczaną do segmentu basic. Nawet ta ostatnia zwykle zapewnia na tyle skuteczności, aby sprawdzić się w większości typowych sytuacji. Zresztą jak już pisaliśmy, sama świadomość obecności alarmu ma znaczenie prewencyjne. Duże obiekty, cechujące się sporym metrażem niejako automatycznie potrzebują rozwiązań alarmowych oraz monitoringu o większej skali oddziaływania. Mowa tu o takich sytuacjach, w których trzeba zainstalować więcej czujników, więcej kamer i ogólnie więcej elementów decydujących o pracy zabezpieczeń. To również pociąga za sobą większe wydatki po stronie nabywcy, ale nie może być inaczej.
Cena za brak odpowiednich urządzeń może okazać się wielokrotnie wyższa.